Tanaka Massage z rybkami

Pewnie wiele z was zna lub chociaż słyszało o słynnych rybkach Dermagol A+E. 
Jest to olejek zamknięty  w ampułce o kształcie rybki. Żeby się do niego dostać wystarczy rybce ukręcić ogonek. Olejek ten ma wiele zastosowań: możemy go zaaplikować na twarz, odżywić dłonie, pielęgnować skórki u paznokci, olejować włosy. Cena w aptece to tylko około 10zł za opakowanie zawierające 48 kapsułek. Dla niektórych olejek ten śmierdzi, mi zapach natomiast kompletnie nie przeszkadza i kojarzy się z orzechami. (Skład: Oenothera Biennis (Evening Primrose) Oil, Gelatin, Glycerin, Tocopheryl acetate, Retinyl palmitate)




Dziś chciałabym zaproponować jego kolejne zastosowanie, które łączy się niejako z aplikacją olejku na skórę twarzy.
Oprócz samej aplikacji wykonujemy masaż twarzy. Ja zdecydowałam się na masaż Tanaki. Masaż ten pozwoli nam na utrzymanie jędrności twarzy oraz pomaga zredukować opuchliznę.


Olejek daje świetny poślizg na skórze, dzięki czemu nie naciągamy jej i nie narażamy na zmarszczki. Nie zmywam olejku od razu po masażu, tylko trzymam jeszcze przez godzinę lub dwie - olejek pielęgnuje naszą skórę, przez co staje się ona mięciutka. Zwłaszcza zimą kiedy jesteś narażone na mróz i suche ogrzewane powietrze w pomieszczeniach, możemy odczuć zbawienne działanie tego produktu.

Masaż zajmuje kilka minut i warto chociaż raz w tygodniu znaleźć na to chwilę, by w przyszłości móc dłużej cieszyć się jędrną i świeżo wyglądającą buzią. Nie wspominając już o tym, że taki masaż działa na mnie niezwykle relaksująco :)

A czy wy stosujecie jakiś masaż twarzy?

6 comments:

  1. Mnie zapach tego olejku też nie przeszkadza, a wręcz bardzo mi sie podoba. Co do masażu, to po otrzymaniu w Glossyboxie gąbeczki Yasumi, codziennie właśnie nią masuję skórę twarzy a efekty są bardzo zadowalające.

    OdpowiedzUsuń
  2. jest coś takiego w Vichy!:D moja mama dostała właśnie takie cuś z Vichy od mojej teściowej i sprawuje się nieźle:) ale osobiście bym wolała rybki;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawie wyglądają i za taką cenę. ..

    OdpowiedzUsuń
  4. Naprawdę tylko 10 zł ? Chyba przejdę się do apteki jak będzie okazja i go kupie bo aż trudno mi uwierzyć. :D Mam lenia co do masażu twarzy ale robię taki delikatny i krótki zawsze przed snem przy smarowaniu się kremem na noc. :) Mogłabyś napisać coś więcej o twojej pielęgnacji na rano, popołudniu i na noc ? :D

    http://dorota-nevergiveup.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, za taką kasę naprawdę warto spróbować tych rybek, nawet niekoniecznie do masażu ;)

      Usuń
  5. I jak tam Twoja tanaka? Są jakieś efekty?

    OdpowiedzUsuń

Comments are love ♥

 

Obserwatorzy

Insta ♥

Follow on Bloglovin